Szukasz przyjemniej i niewymagającej trasy spacerowej z górskimi widokami w tle? A może zastanawiasz się gdzie wybrać się na wycieczkę rowerową z dziećmi? Jeśli tak, mam dla Ciebie propozycję niezwykle urokliwej trasy w Żywcu. Konkretnie jest to część ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej prowadzącej wzdłuż rzeki Koszarawa i Soła do Jeziora Żywieckiego. Podczas spaceru, czy też przejażdżki rowerowej towarzyszyć Wam będą zachwycające widoki na Beskidy. Na dodatek jest to doskonała miejscówka do podziwiania zjawiskowych zachodów słońca. W lecie miejsce to przyciąga tłumy turystów, jesienią i zimą jest tu o wiele spokojniej. Jak dla mnie jest to jeden z łatwiej dostępnych i piękniejszych punktów widokowych w okolicy.
Dystans: 8,5 km
Czas trwania: 2,5 h ( sam przemarsz z dzieckiem w dwie strony)
Ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna ma swój początek w okolicach mostu na Sole w Żywcu i mierzy około cztery i pół kilometra. Kończy się przy plaży miejskiej w Żywcu. Jesteśmy z Bielska-Białej i do Żywca jeździmy samochodem, miejsca parkingowego szukamy zazwyczaj w okolicach dawnego pasażu TESCO na Alei Jana Pawła II.
Trasę tę pokonaliśmy naprawdę wiele, wiele razy w różnych porach roku. We wpisie zaprezentuję Wam zdjęcia zarówno z jesieni, jak i z zimy.
Dodam jeszcze tylko, że na tę trasę możecie spokojnie wybrać się również z wózkiem.
Pierwsza część trasy, którą opiszę to przyjemna wędrówka / przejażdżka rowerowa deptakiem wzdłuż rzeki Soły. Na około 1,5 km po prawej stronie ścieżki w oddali znajduje się budynek żywieckiej Oczyszczalni Ścieków. Wędrówkę wałem przybrzeżnym urozmaicają przyjemne dla oczu widoki na Beskidy, w tym najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego – Skrzyczne (1257 m n.p.m.).
Po około 2,3 km dochodzimy do miejsca, w którym również dość często zaczynamy naszą wycieczkę nad Jezioro Żywieckie.
Miejsca parkingowego szukamy zazwyczaj przy ulicy Sienkiewicza, a następnie wspinamy się po stromych schodach na przybrzeżny wał. Co ważne poruszając się rowerem schody można ominąć wyznaczoną obok ścieżką.
Jako ciekawostkę dodam, że przebiega tu SZLAK WYZWOLENIA ŻYWCA oznakowany kolorem zielonym. Szlak zielony mierzy około 10 kilometrów i ma swój początek na ulicy Turystycznej w Żywcu.
Dla osób zainteresowanych skróceniem wycieczki podaję poniżej parametry wejścia na strome schody 😊
Parametry GPS: 49.6962381N, 19.2024383E
Z drogowskazu ustawionego przy ścieżce dowiedzieliśmy się, że za 700 m dojdziemy do Źródełka Św. Wita. Na tym odcinku trasy w oczy rzucają się niestety poza cudownymi widokami na Beskidy duże ilości śmieci zalegających w krzakach przy brzegu Jeziora Żywieckiego. Niestety to bardzo przykry widok… 😥
Ścieżka na tym odcinku szlaku pozostaje nadal szeroka i wygodna. Nie brakuje tu rodzin z dziećmi, rowerzystów oraz wędkarzy. Co kawałek ustawione są tu liczne ławki, na których można zrobić sobie przerwę na odpoczynek.
Nie brakuje tu również tablic należących do ŚCIEŻKI PRZYRODNICZO-DYDAKTYCZNEJ BRZEGIEM SOŁY I KOSZARAWY, z których można dowiedzieć się wiele cennych informacji na temat występującej tu fauny i flory. Muszę przyznać, że mi jednak na jesień to miejsce najbardziej przypadło do gustu.
Źródełko Św. Wita Żywiec
2,9 km – po przejściu 700 m od drogowskazu dotarliśmy do Źródełka Św. Wita w Żywcu.
Źródełko Św. Wita znajduje się po prawej stronie ścieżki spacerowej w lasku, prowadzi do niego kilka kamiennych schodów. Mówi się, że woda ze Źródełka Św. Wita ma właściwości lecznicze. Więcej o historii tego miejsca i o samym Św. Wicie możecie przeczytać na tablicy informacyjnej ustawionej tuż obok źródełka.
Od Źródełka Św. Wita kierowaliśmy się dalej naszą szeroką drogą prowadzącą wzdłuż Jeziora Żywieckiego. Po chwili doszliśmy do kolejnych ławek i tablic należących do Ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej Brzegiem Soły i Koszarawy.
Po drodze odsłaniały się nam coraz to piękniejsze widoki na Jezioro Żywieckie oraz otaczające je Beskidy. Spacerując po prawym brzegu Jeziora Żywieckiego można podziwiać szczyty Beskidu Śląskiego, największe wrażenie robi chyba Skrzyczne. Poza Beskidem Śląskim widać stąd również szczyty należące do Beskidu Małego, w tym Górę Żar. Niebo z każdą minutą było coraz bardziej zakolorowane. Wszystko przez zbliżający się wielkimi krokami zachód słońca. Szliśmy powoli rozkoszując się jesiennymi widokami.
Jezioro Żywieckie zdjęcia
Jezioro Żywieckie jesień
Jezioro Żywieckie zima
Jezioro Żywieckie pontonem
Rok temu, jesienią wybraliśmy się popływać pontonem po Jeziorze Żywieckim. Tego popołudnia udało mi się złapać kilka kadrów o zachodzie słońca ze środka Jeziora Żywieckiego.
Po zrobieniu zdjęć ruszyliśmy w dalszą drogę brzegiem Jeziora Żywieckiego.
3,7 km – droga doprowadziła nas do baru / pubu.
Jezioro Żywieckie plaża
Kierując się dalej ścieżką spacerową po przejściu około 400 m dotrzeć można do plaży miejskiej w Żywcu przy ul. Świętego Wita. Plaża miejska w Żywcu w sezonie letnim tętni życiem. Można wypożyczyć tu sprzęt wodny np. kajak, łodzie wiosłowe i wędkarskie. Jest też Tawerna u Bosmana.
Bardzo się cieszę, że w końcu udało mi się opisać na blogu tę wyjątkową trasę w Żywcu.
Żywiec – trasa rowerowa wzdłuż rzeki Koszarawa, rzeki Soła i Jeziora Żywieckiego
Końcem grudnia 2023 r. udało się nam przejechać opisaną przeze mnie trasę na rowerach z dzieckiem. Wycieczkę jednak znacznie wydłużyliśmy (szczegóły na mapie poniżej). Tym razem samochód zostawiliśmy przy ul. Sporyskiej w Żywcu. Początkowo kierowaliśmy się wzdłuż rzeki Koszarawa, następnie wzdłuż rzeki Soła i dalej jechaliśmy brzegiem Jeziora Żywieckiego. Dystans jaki pokonaliśmy w dwie strony to ponad 20 km. W świąteczne popołudnie na trasie było luźno i przyjemnie.
Data: 25 grudnia 2023
Zachęcam do oglądnięcia krótkiej fotorelacji z tej wycieczki rowerowej (galeria pod mapą).
Zobacz koniecznie: Mały Grojec i Średni Grojec Żywiec – szlak żółty
Zapraszam do śledzenia mojego bloga na Facebooku: Blog szlakowe.pl i na Instagramie: @greenmagpic
Dziękujemy za polecenie trasy,pieknienprzygotowana,byliśmy rowerami,zabral8smy swój prowiant na piknik, jest miejsce,żeby rozłożyć pled,ale bardzo brakowało nam stołów piknikowych są same ławki tak jak pisaliście, o ile latem i w korzystna pogodę to nie problem to w innych okolicznościach duże ułatwienie, ale widoki i zachód słońca rekompensują