Do tej pory Magurkę Radziechowską zdobywaliśmy zawsze ze wsi Ostre (w moim odczuciu trasa cięższa, ale bogatsza widokowo). Tym razem postanowiliśmy urozmaicić sobie nieco wycieczkę – wybierając całkiem inny szlak. Udaliśmy się do leżącej nieopodal Żywca Wsi Radziechowy. Chcieliśmy uniknąć tłumów na szlaku. Szczególnie, że weekend majowy trwał w najlepsze. Udało nam się! Do samej Hali Radziechowskiej spotkaliśmy tylko dwóch panów z psiakiem. Szlak nie należy do najprostszych – szczególnie z dzieckiem i wózkiem, ponieważ miejscami są dość wąskie ścieżki. Mamy również do pokonania liczne i strome podejścia.
Trasa: Wieś Radziechowy (szlak niebieski) – Hala Radziechowska (szlak czerwony) -Magurka Radziechowska – powrót tym samym szlakiem
Dystans: około 16 km
Czas trwania: 5:30 h (z dzieckiem i wózkiem)
Minimalne wzniesienie: 542 m
Maksymalne wzniesienie: 1148 m
Parametry z aplikacji endomondo
Mapka oraz wykres z różnicą wniesień
Wieś Radziechowy
Dojeżdżamy do Wsi Radziechowy. Samochód parkujemy pod tutejszymi domami. Parametry GPS: 49.6445570, 19.1105987. Szlak niebieski zaczyna się zaraz przy przystanku autobusowym. Początkowo idziemy asfaltem pomiędzy domami, a szlak od samego początku pnie się w górę.Po drodze mijamy stacje drogi krzyżowej zwanej Golgotą Beskidów. W koło rozciągają się przyjemne dla oczu widoki. Przy końcówce asfaltu widzimy duży Krzyż Milenijny na Matysce 609 m n.p.m. Cały dystans jaki pokonujemy asfaltem to 1.94 km.
Krzyż Milenijny na Matysce
My jednak nie kierujemy się na szczyt Matyska, tylko skręcamy w prawo. Zaczyna się leśna dróżka. Mijamy ostatnie domy.Po chwili dochodzimy do miejsca wyznaczonego na grilla, znajduje się tu również stolik z krzesłami pod zadaszeniem oraz huśtawka ogrodowa. Jest również stare, drewniane WC. Całkiem fajne miejsce na biesiadowanie. Oczywiście w dniu naszej wycieczki nie było w tych rejonach żywej duszy. Tuż za tym miejscem znajduje się najbardziej strome podejście na całym szlaku (szczególnie trzeba tu uważać w drodze powrotnej).
Następnie ścieżka staje się wąska. Nasz synuś maszeruje przed siebie raźnym krokiem, a mąż ciągnie wózek.
Hala Radziechowska 1039 m n.p.m.
Uwielbiam beskidzkie hale. Szczególnie w wiosenne i letnie dni… Można rozłożyć koc, zrobić piknik i rozkoszować się ciekawymi widokami. Hala Radziechowska jest miejscem łączenia się kilku szlaków.
Hala Radziechowska – to przez nią biegnie główny szlak Beskidzki – czerwony (z Baraniej Góry do samej Węgierskiej Górki). Hala składa się z kilku polan. Na Hali Radziechowskiej nie mogło zabraknąć szałasu z którego kiedyś korzystali pasterze.
Po krótkiej przerwie kierujemy się czerwonym szlakiem w górę hali. Po chwili skręcamy w prawo, czeka nas dość długie, kamieniste, ale łagodne podejście.
Magurka Radziechowska 1108 m n.p.m.
Dystans jaki dotychczas pokonaliśmy ze Wsi Radziechowy to około 8 kilometrów. Na Magurce Radziechowskiej było sporo turystów z psiakami. Akurat natrafiliśmy na zorganizowaną grupę miłośników czworonogów. Magurka Radziechowska charakteryzuje się wychodniami skalnymi (widocznymi na zdjęciach). Nadają one niesamowity klimat temu miejscu. Świetnie widać stąd najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego – Skrzyczne. Poza tym zobaczymy Baranią Górę, Magurkę Wiślańską, Trzy Kopce Wiślańskie oraz Malinowską Skałę .
Do Wsi Radziechowy wracaliśmy tym samym szlakiem. Szacowany czas zejścia to 1:45 h. Nam niestety zajęło to nieco więcej czasu, ponieważ w drodze powrotnej przednie koło wózka po prostu się złamało. Oj… Nasz Synuś nie był zadowolony.
Z Magurki Radziechowskiej warto podejść na Magurkę Wiślańską. Prowadzi na nią przepiękna droga, ale o tym już wkrótce w innym moim wpisie.
Zobacz również: Opis trasy na Magurkę Radziechowską z Ostrego
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi wpisami zapraszam do śledzenia mojego bloga na Facebooku: Blog szlakowe.pl Zapraszam również na Instagram: @greenmagpic