Szlakowe Inspiracje

  • Kategorie
    • Dziecko w górach
    • Inne
    • Porady
    • Szlaki turystyczne
      • Beskid Mały
      • Beskid Niski
      • Beskid Sądecki
      • Beskid Śląski
      • Beskid Wyspowy
      • Beskid Żywiecki
      • Gorce
      • Góry Izerskie
      • Góry Orlickie
      • Góry Stołowe
      • Jura Krakowsko-Częstochowska
      • Karkonosze
      • Mazury
      • Pieniny
      • Pogórze Cieszyńskie
      • Pogórze Spiskie
      • Pomorze
      • Słowacja Beskidy
      • Tatry
      • Śląsk
      • Węgry
      • Czechy
        • Beskid Morawsko-Śląski
        • Morawy Czechy
        • Góry Opawskie
        • Jesioniki
    • Wycieczki rowerowe
      • Beskidy na rowerze
      • Mazury na rowerze
      • Pieniny na rowerze
      • Śląsk na rowerze
  • O mnie
  • Polityka prywatności
  • Kontakt
✕

Polica szlak z Sidziny przez Halę Krupową

Szlaki turystyczne, Dziecko w górach, Beskid Żywiecki

Polica szlak z Sidziny przez Halę Krupową

Sandra 2 czerwca 2018

Spis treści

  • Sidzina parking
  • Hala Krupowa
  • Kucałowa Przełęcz
  • Schronisko PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego na Hali Krupowej
  • Polica 
  • Polica pomnik

Dziś chcę Wam opowiedzieć o niezwykle ciekawym szlaku z Sidziny, prowadzącym do miejsca, o którym wcześniej nie mieliśmy pojęcia. W Boże Ciało wyruszyliśmy na Policę w Beskidzie Żywiecko-Orawskim. Szlak przemierzyliśmy razem z synem i jego wózkiem. Trasa nie należy do krótkich – liczy około 18 kilometrów, dlatego warto zarezerwować na nią odpowiednio dużo czasu, aby móc cieszyć się każdym jej fragmentem.

Wstaliśmy o świcie, spakowaliśmy wszystko, co potrzebne, i ruszyliśmy do wsi Sidzina w województwie małopolskim. Z Bielska-Białej mieliśmy do pokonania nieco ponad 80 km samochodem. Na szczęście, że był to dzień wolny od pracy, drogi były przejezdne i sprawnie dotarliśmy na miejsce.

Trasa: Sidzina (szlak zielony) – Hala Krupowa  – Kucałowa Przełęcz (szlak czerwony)- Polica – powrót tą samą trasą

Dystans: około 16 km*

Czas przejścia: około 6 h*

Minimalne wzniesienie: 610 m

Maksymalne wzniesienie: 1369 m

*w obie strony

Sidzina parking

Zaparkowaliśmy na parkingu przy Skansenie w Sidzine, tuż obok Domu Wczasów Dziecięcych. Miejsc było pod dostatkiem, a poza nami stał tu tylko jeden samochód. Muszę przyznać, że mamy naprawdę szczęście do tras, na których praktycznie nie spotyka się turystów. Tego dnia panował niemiłosierny upał – już rano temperatura sięgała 30 stopni.

Parametry GPS parkingu:
Współrzędne GPS parkingu, Siedzina Skansen: 49.6193247N, 19.7013481E

Aplikacja wskazywała, że do pokonania mamy przewyższenie wynoszące 800 metrów – niemało! Szlak na Policę z Sidziny nie należy do najłatwiejszych. Ruszamy zielonymi znakami, początkowo asfaltową drogą, która kończy się już po około 300 metrach marszu.

Wchodzimy do lasu i podążamy szeroką drogą. Po około 500 metrach skręcamy ponownie w lewo. Od tego momentu zaczyna się kamienista nawierzchnia, a my pniemy się w górę przez około 3 kilometry, robiąc co jakiś czas krótkie przerwy na odcinki nieco mniej strome i łatwiejsze do przejścia.

Pierwsze podejście warte wspomnienia mierzy aż 700 metrów – strome, naprawdę wymagające. Drugie podejście na tym odcinku ma około 200 metrów, a my wciąż wdrapujemy się coraz wyżej. Przez cały czas towarzyszy nam śpiew ptaków.

Schodząc w dół, nie mogliśmy uwierzyć, że nasz syn pokonał tak trudny fragment całkowicie samodzielnie. Takich stromych podejść na tym szlaku nie brakuje.

W końcu schodzimy na prostą ścieżkę, prowadzącą lekko w dół. Towarzyszy nam upał i pełne słońce na niebie – duszno, ale chwila odpoczynku pozwala złapać oddech. Po krótkiej przerwie znów ruszamy w górę. Na trasie pojawiają się tablice informacyjne o ostoi rzadkich gatunków zwierząt. Pierwsze widoki zaczynają nas zachwycać – na południowym zachodzie, za lekką mgłą, wyłaniają się Tatry. Szkoda tylko, że w dniu naszej wyprawy widoczność nie była najlepsza.

Dalej podążamy prostą drogą, chwilami prowadzącą lekko w dół. Zza drzew nieśmiało przebijają się kolejne szczyty, tym razem na południowym wschodzie.

Przed nami pojawiło się niewielkie, zaledwie 100-metrowe wzniesienie, które okazało się niezwykle wymagające! Trzeba się mocno zaprzeć, aby podciągnąć wózek z śpiącym dzieckiem. Nasz mały podróżnik doskonale wie, kiedy najlepiej uciąć sobie drzemkę. 😉

Hala Krupowa

Po wymagającym podejściu możemy wreszcie odetchnąć i nieco zregenerować siły. Kontynuujemy wędrówkę prostą ścieżką, aż dochodzimy do odcinka pokrytego drobnymi kamieniami – niezwykle malowniczego fragmentu trasy.

3,8 km – taki dystans pokonaliśmy od parkingu i wchodzimy na polanę, a właściwie halę – Halę Krupową.

Hala Krupowa, położona na wysokości 1152 m n.p.m., robi ogromne wrażenie. Jeszcze do niedawna praktykowano tu wypas owiec, a ślady tej tradycji stanowi szałas pasterski u podnóża hali, który znakomicie wzbogaca krajobraz. Z tego miejsca rozciągają się imponujące widoki – między innymi na Gorce, Tatry oraz Kotlinę Orawską. W oddali, za drzewami na szczycie, widać także wieżę z nadajnikiem.

Ilość kwiatów, które można tu zobaczyć, jest wręcz niewyobrażalna. To samo dotyczy liczby owadów… 😉

Decydujemy się na pierwszy przystanek podczas wędrówki na Policę – czas na drugie śniadanie. Kawa i drożdżowe ciasto z truskawkami smakują tu jeszcze lepiej… W tym czasie nasz syn budzi się, pełen energii i gotowy do zabawy. Robimy „ognisko na niby”, rzucamy dyskiem – atmosfera jest miła i wesoła. To tutaj mijają nas pierwsi turyści.

Czas ruszać dalej. Kierujemy się prosto wzdłuż hali, przed nami rozpościera się szeroka, leśna dróżka. Do Kucałowej Przełęczy dzieli nas około 20 minut marszu.
Dochodzimy do miejsca, w którym łączą się dwa szlaki: nasz, zielony oraz czarny prowadzący z Wielkiej Polany (45 minut). Szlak ten jest o wiele bardziej uczęszczany. Tutaj też pojawia się całkiem spora grupa turystów. Na szlaku, w końcu można spotkać dzieci z rodzicami. W oddali widać już SCHRONISKO PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego NA  HALI KRUPOWEJ, do którego kierują się praktycznie wszyscy mijający nas ludzie. Idąc dalej dochodzimy do polany, a konkretniej do Kucałowej Przełęczy.

Kucałowa Przełęcz

4,8 km – Kucałowa Przełęcz, położona na wysokości 1148 m n.p.m., to kolejne wyjątkowe miejsce na szlaku prowadzącym na Policę. Od razu przywiodła mi na myśl drogę na Wielką Rycerzową i widok z Przełęczy Halnej – ukształtowanie terenu jest bardzo podobne. Skręcając w lewo, dojdziesz do Schroniska PTTK na Hali Krupowej, gdzie można zrobić przerwę i skorzystać z jego oferty.

Pierwszy skręt w lewo prowadzi do Schroniska PTTK na Hali Krupowej, natomiast drugi skręt w lewo wyznacza naszą dalszą trasę.

Schronisko PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego na Hali Krupowej

Schronisko PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego na Hali Krupowej położone jest na wysokości 1152 m n.p.m. Z jego tarasu widokowego można podziwiać Tatry Bielskie, Tatry Wysokie, Tatry Zachodnie oraz słowacką część Tatr Zachodnich.

Schronisko PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego na Hali Krupowej

Drewniana ściana budynku Schroniska PTTK na Hali Krupowej, na której wiszą tablice, otwarte drzwi

Schronisko PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego na Hali Krupowej

wnętrze schroniska na Hali Krupowej, drewniane stoły ławki, na śianie telewizor, bufet z wiszącym na ścianie jadłospisem
Schronisko PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego na Hali Krupowej
widok na Tatry rozciągający się z tarasu schroniska na Hali Krupowej, w koło jesień, w tle mgła
Schronisko PTTK im. Kazimierza Sosnowskiego na Hali Krupowej

Na szczyt Polica mamy jeszcze około 45 minut drogi.

Idziemy jeszcze kilka kroków w górę przełęczy, a następnie skręcamy w lewo, wchodząc na bardzo przyjazną dróżkę. Pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl: BAJKA! Wokół intensywna zieleń, przeplatająca się z błękitem nieba – wszystko dzięki ogromnej ilości krzaków borówek.

Dochodzi do miejsca, gdzie szlaki się rozdzielają. Od tego momentu podążamy szlakiem CZERWONYM. Przed nami rozciąga się gęsty, bardzo gęsty las.

Pod stopami mamy skały, korzenie i kamienie. W lesie pokonujemy 300-metrowe, kamieniste podejście.

Wychodzimy z lasu na wąską dróżkę. Znów czeka nas wysiłek – podłoże pokryte jest drobnymi kamieniami, miejscami wystają skały. Mija nas trzech rowerzystów, wyraźnie cieszących się z ekstremalnego zjazdu. Pojawiają się tablice informacyjne: znajdujemy się w REZERWACIE PRZYRODY NA POLICY oraz na OBSZARZE NATURA 2000.

Tutaj zaczyna się prawdziwa przygoda! Wchodzimy na odcinek pełen przeszkód… Chodzimy po górach często, przetarliśmy już wiele szlaków, ale nigdy nie widzieliśmy tylu zwalonych drzew – w rezerwacie przyrody ich nie usuwa się. Prezentują się niesamowicie, ale możecie sobie wyobrazić, jak trudne było pokonanie tego (niekrótkiego) fragmentu z wózkiem. Kilka razy musieliśmy go złożyć i przejechać pod przeszkodami lub przenieść nad drzewami. Trudny, ale fascynujący odcinek.

Widać też postęp naszego dziecka – wcześniej prosił o pomoc, teraz sam wspina się i przeskakuje przez leżące drzewa. Nabiera odwagi i pewności w trudnych sytuacjach. Jestem DUMNA z naszego czterolatka!

Muszę dodać, że na tym odcinku warto zachować szczególną ostrożność. Liczne odstające gałęzie złamanych drzew mogą łatwo spowodować skaleczenia – przekonaliśmy się o tym na własnej skórze i wróciliśmy do domu podrapani. W końcu, po pokonaniu niemal 8 kilometrów, docieramy na szczyt Polica.

Polica 

Polica położona jest na wysokości 1369 m n.p.m. i wchodzi w skład Pasma Babiogórskiego. Początkowo nie byliśmy pewni, czy osiągnęliśmy szczyt, ponieważ nie ma tu żadnej tabliczki informującej o tym fakcie. Na szczęście aplikacja nie kłamie. Z tego miejsca doskonale widać między innymi Babią Górę, która prezentuje się dostojnie, jakby była na wyciągnięcie ręki.

Rozpościera się stąd również panorama obejmująca Orawę i Jezioro Orawskie, Beskid Śląski, Beskid Mały, Beskid Makowski, Beskid Wyspowy, Gorce, Pieniny oraz Tatry.

Widok na Orawę i Jezioro Orawskie

Polica pomnik

Jako ciekawostkę warto dodać, że Polica wiąże się z tragiczną historią lotniczą. 2 kwietnia 1969 roku rozbił się tu samolot LOT lecący z Warszawy do Krakowa, w wyniku czego zginęły 53 osoby. Dokładna przyczyna katastrofy nie została do końca ustalona – według Wikipedii mogło chodzić o zabłądzenie pilotów spowodowane błędem nawigacyjnym. Na szczycie znajduje się pomnik w kształcie ogona samolotu, ufundowany przez mieszkańców pobliskiej Skawicy i Zawoi, z tablicą upamiętniającą nazwiska ofiar. Dodatkowo stoi tu krzyż, który również oddaje hołd wszystkim, którzy zginęli w tej katastrofie.

Pomnik upamiętniający ofiary katastrofy lotniczej na szczycie Polica

Powrót tym samym szlakiem okazał się wymagający, bardzo strome zejścia dawały w kość. Zdecydowanie wolę wspinaczkę w górę; przy zejściu mięśnie napinają się niemiłosiernie, a każdy krok wymaga ogromnego wysiłku. Nadciągająca burza i wiszący nad nami deszcz dodatkowo potęgowały napięcie. W drodze powrotnej mijały nas dwa terenowe samochody, które jechały zbyt szybko i praktycznie nie zwracały uwagi na osoby na szlaku. Pył unosił się w powietrzu, ograniczając widoczność i utrudniając oddychanie… Niektórzy naprawdę nie mają wyobraźni.

Po dotarciu do samochodu spakowaliśmy rzeczy i wózek, po czym ruszyliśmy w drogę powrotną. Od domu dzieliło nas ponad 80 kilometrów, a po takim wysiłku podróż wydawała się ciągnąć w nieskończoność. Powrót odbywał się przy deszczowej aurze – na szczęście zdążyliśmy idealnie zejść ze szlaku. Mimo że burza szła za nami, możemy śmiało powiedzieć, że mieliśmy szczęście.

Podsumowując, była to nasza ostatnia górska wycieczka w tym miesiącu. W samym maju przewędrowaliśmy 116,96 km po górach (według aplikacji Endomondo). Nie żałuję, że miesiąc zakończyliśmy wyprawą na Policę – to ciekawy, pełen atrakcji szlak, który w moim odczuciu jest dość wymagający, ale daje mnóstwo satysfakcji.

Zapraszam do śledzenia mojego bloga na Facebooku:  Blog szlakowe.pl i na Instagramie: @greenmagpic

Media społecznościowe Facebook i Instagram

Autor: Sandra

Poprzedni artykuł

Romanka szlak z Sopotni Małej

Następny artykuł

Oaza spokoju - Jałowiec szlak ze Stryszawy Roztoki

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze wpisy

Pańska Góra wieża widokowa – Andrychów, nowa wieża w Beskidzie Małym

Pańska Góra wieża widokowa – Andrychów, nowa wieża w Beskidzie Małym

10 rzeczy, które musisz mieć w plecaku zimą

10 rzeczy, które musisz mieć w plecaku zimą

Beskidy schroniska cz. 3 – Beskid Mały

Beskidy schroniska cz. 3 – Beskid Mały



Kategorie

  • Wycieczki rowerowe (27)
    • Śląsk na rowerze (5)
    • Mazury na rowerze (2)
    • Słowacja na rowerze (1)
    • Beskidy na rowerze (16)
    • Pieniny na rowerze (3)
  • Inne (24)
  • Porady (17)
  • Szlaki turystyczne (391)
    • Gorce (7)
    • Góry Żelazne (5)
    • Tatry (28)
    • Pogórze Spiskie (2)
    • Mazury (11)
    • Beskid Mały (39)
    • Beskid Morawsko-Śląski (6)
    • Beskid Wyspowy (13)
    • Słowacja Beskidy (19)
    • Pomorze (21)
    • Góry Orlickie (4)
    • Karkonosze (13)
    • Góry Stołowe (5)
    • Góry Izerskie (4)
    • Węgry (16)
    • Beskid Sądecki (2)
    • Śląsk (15)
    • Pogórze Cieszyńskie (6)
    • Góry Opawskie (2)
    • Beskid Śląski (79)
    • Jesioniki (5)
    • Jura Krakowsko-Częstochowska (4)
    • Morawy Czechy (8)
    • Beskid Żywiecki (64)
    • Pogórze Morawsko-Śląskie (1)
    • Pieniny (24)
    • Beskid Niski (3)
    • Czechy (29)
  • Dziecko w górach (307)

Wyróżnione wpisy

  • Zielony Staw Kieżmarski - w tle chata przy zielonym stawie, w tle szczyty Tatr Wysokich, niebo z białymi, gęstymi chmurami odbijające się w zielonym stawie Zielony Staw Kieżmarski szlak – Schronisko nad Zielonym Stawem Kieżmarskim
  • Słoneczny, wiosenny dzień, Wyżni Staw Rohacki odbijające się w tafli stawu szczyty Tatr oraz białe chmury Rohackie Stawy z dzieckiem, trasa z Doliny Rohackiej
  • widok w stronę Gówniaka na czerwonym szlaku schodząc z Babiej Góry, wieczór - tuż przed zachodem słońca Babia Góra z Krowiarek – szlak czerwony z dzieckiem
  • Brukowana droga, z której widać doskonale najwyższy szczyt Karkonoszy Śnieżkę Śnieżka z dzieckiem – szlak z Karpacza
  • Kasprowy Wierch widziany ze szczytu Kopa Kondracka, jesienne barwy Kopa Kondracka szlak z Kuźnic
  • Rowerzysta, Pienińska Droga, skalne ściany, rzeka Dunajec Droga Pienińska rowerem z dzieckiem, Sromowce Niżne – Czerwony Klasztor – Szczawnica

Ostatnie wpisy

  • Pańska Góra wieża widokowa – Andrychów, nowa wieża w Beskidzie Małym
  • 10 rzeczy, które musisz mieć w plecaku zimą
  • Beskidy schroniska cz. 3 – Beskid Mały
  • Leskowiec szlak z Rzyk – Schronisko na Leskowcu w Beskidzie Małym
  • Kalety Zalew Zielona trasa – wiatrak w Kaletach
  • Wieża widokowa Góra Siewierska – Centrum Edukacji Ekologicznej
  • Platforma widokowa Bezruča – park zamkowy Hradec nad Moravici
  • Jaką butelkę na wodę wybrać, by pić więcej w ciągu dnia?
  • Lipowski Groń szlak z Ustronia
  • Cieślar szlak z Soszowa Wielkiego – Wisła
  • Zamek Brníčko (ruiny) – magiczne miejsce w Czechach
  • Trzy Korony szlak ze Sromowiec Niżnych
  • Czechy wieże widokowe
  • Jak wybrać idealny zegarek outdoorowy na długie wędrówki?
  • Kozińce z Przełęczy Kubalonka
  • Zamek Lichnice (ruiny) i wieża widokowa Milada w Górach Żelaznych
  • Jesień w Pieninach – propozycje wycieczek pieszych i rowerowych, zdjęcia
  • Jesień w Beskidach – propozycje wycieczek
  • Wieża widokowa Brabírka (Rozhľadňa Brabírka) – szlak z Lokcy
  • Chata Kotař (Schronisko Kotař) trasa z Morawki

Najnowsze komentarze

  • Paulina Wierzbicka - Koci szlak Cieszyn – Kocia Szajka
  • Sandra - Górki Wielkie – Skoczów trasa rowerowa – wycieczka rowerowa z dziećmi
  • Adam - Górki Wielkie – Skoczów trasa rowerowa – wycieczka rowerowa z dziećmi
  • Sandra - Jesień w Beskidach – propozycje wycieczek
  • Krystyna - Jesień w Beskidach – propozycje wycieczek

Tagi

qeridoo, Hala Krupowa szlak, dziecko w górach, Polica szlak, Beskid Żywiecki, Kucałowa Przełęcz szlaki, Beskidy, Polica z dzieckiem, wózek w górach, Polica z dziećmi, wózkiem w góry, Polica góra, Polica, Polica schronisko, Hala Krupowa, Hala Krupowa Polica, Kucałowa Przełęcz, Beskidy z dzieckiem, Beskid Żywiecki ciekawe szlaki

Losowo wybrane

  • Wieża widokowa Okrouhlá – Staříč na Morawach
  • Jezioro Nawiady plaża – pontonem po jeziorze
  • Pańska Góra wieża widokowa – Andrychów, nowa wieża w Beskidzie Małym
  • Bliźniaki Beskid Mały – szlak z Ponikwi
  • Luboń Wielki zimą przez Perć Borkowskiego

Szlakowe inspiracje – blog – szlaki turystyczne

Motyw WordPress Arba od XstreamThemes.

Używamy ciasteczek, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny.

Możesz dowiedzieć się więcej o tym, jakich ciasteczek używamy, lub wyłączyć je w .

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

Ściśle niezbędne ciasteczka

Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.

Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.

Ciasteczka stron trzecich

Ta strona korzysta z Google Analytics do gromadzenia anonimowych informacji, takich jak liczba odwiedzających i najpopularniejsze podstrony witryny.

Włączenie tego ciasteczka pomaga nam ulepszyć naszą stronę internetową.

Najpierw włącz ściśle niezbędne ciasteczka, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje!

Wtyczka WordPress  Zgodności ciasteczek z RODO