W Beskidy w końcu zawitała upragniona przez nas polska złota jesień. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że musimy wybrać się na szlak. Padło na Beskid Śląski. Odwiedziliśmy szczyt Klimczok należący do Pasma Baraniej Góry. Szliśmy niebieskim szlakiem ze Szczyrku. Jest to doskonała alternatywa dla najczęściej wybieranych przez turystów szlaków na ten szczyt prowadzących z Szyndzielni, z Bielska – Białej czy też z Bystrej Śląskiej. Trasę zaliczę do łatwych szlaków w Beskidach, ponieważ spora część drogi wiedzie asfaltem. Oczywiście trzeba przygotować się na podejścia, które momentami mogą przyprawić nawet o zadyszkę 😉 Szczególnie, jeżeli chodzi się szybkim tempem. Ale ogólnie rzecz biorąc nie jest to jakoś bardzo wymagająca trasa. Praktycznie od samego początku szlaku niebieskiego aż do szczytu Klimczok towarzyszył nam widok na najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego – Skrzyczne – 1257 m n.p.m.. Szlak jest bardzo przyjemny i urokliwy. A jesienią, kiedy drzewa mienią się kolorami złota i czerwieni szczególnie robi wrażenie. Na wycieczkę można na spokojnie wybrać się z dziećmi.
No właśnie, kto śledzi mój blog na pewno zauważy, że jest to mój pierwszy wpis, w którym brakuje głównego bohatera moich górskich relacji – naszego sześcioletniego synka. Wybraliśmy się z mężem na wycieczkę w środku tygodnia. Syn był w przedszkolu. Na szczęście wybaczył nam to wyjście na szlak we dwoje. Zresztą już w ten weekend ruszamy w góry w komplecie ❤
Trasa: Szczyrk, Sanktuarium MB (szlak niebieski) – Osiedle pod Magurą – 5 Dróg (szlak zielony) – Schronisko Górskie PTTK Klimczok (szlak niebieski) – Siodło pod Klimczokiem – Klimczok – Siodło pod Klimczokiem (szlak niebieski) – 5 Dróg – Osiedle pod Magurą – Szczyrk, Sanktuarium MB
Dystans: około 9 km
Czas trwania: około 2:00 h (sam przemarsz)
Minimalne wzniesienie: 689 m
Maksymalne wzniesienie: 1163 m
Parametry z aplikacji endomondo
Szczyrk Klimczok parking
Samochód parkujemy na ulicy Wrzosowej w Szczyrku na niedużej zatoczce znajdującej się po lewej stronie jezdni, poniżej Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski. Obecnie (wrzesień 2023) jest tam zakaz parkowania. W pobliżu budowany jest duży apartamentowiec i jest ciężko o miejsce parkingowe, a na domiar tego wzdłuż ulicy ustawione są znaki zakazu zatrzymywania się. Miejsce parkingowe trzeba szukać na własną rękę.
Zakładamy plecaki i kierujmy się w górę niebieskim szlakiem drogą asfaltową. Razem z nami przez chwilę idzie szlak czarny, którym można dojść do Chaty na Groniu.
Sanktuarium MB
Po chwili dochodzimy do wspomnianego powyżej budynku Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski, które położone jest 660 m n.p.m. Rozciąga się stąd doskonały widok na Beskid ze szczytem Skrzyczne.
Przy Sanktuarium MB skręcamy w lewo. Drogowskaz informuje nas, że szlakiem niebieskim do Schroniska na Klimczoku powinniśmy dojść za 1 h 25 min. Natomiast idąc szlakiem czarnym do Chaty na Groniu szacowany czas przejścia to 1 h 20 min.
Widok ze szlaku niebieskiego przebiegającego obok Sanktuarium MB w Szczyrku na najwyższy szczyty Beskidu Śląskiego – Skrzyczne.Robimy dosłownie parę kroków i skręcamy w prawo. Na moment żegnamy się z asfaltem i pniemy się stromo w górę leśną ścieżką. Jesienne barwy robiły na nas piorunujące wrażenie. Właśnie na taką złotą jesień czekaliśmy.Po około 400 m wychodzimy znowu na asfalt i skręcamy w lewo. Droga idzie leciutko w górę.0.80 km nasz niebieski szlak skręca w lewo. Szlak czarny natomiast idzie nadal w górę w stronę Chaty na Groniu (1 h). Z drogowskazu dowiadujemy się, że do Schroniska Górskiego PTTK na Klimczoku powinniśmy dojść za 1 h 10 min. Idziemy wąską asfaltową drogą prowadzącą między domami. Wokół panuje cisza jak makiem zasiał. 1.35 km kończy się asfalt, a zaczyna równie wygodna droga wyłożona betonowymi płytami prowadząca nadal między budynkami mieszkalnymi.
Osiedle pod Magurą
1.80 km przechodzimy obok charakterystycznego białego budynku Michałówki na Kubalowej Łące, Michałówki położone są na osiedlu Pod Magurą. Oferuje turystom zakwaterowanie. Znajdujmy się 845 m n.p.m. Rozciąga się stąd cudowny widok na Beskidy (Skrzyczne), a przy dobrej widoczności widać stąd podobno nawet Tatry. Dopiero w tym miejscu jest znak zakazu wjazdu samochodem. Na upartego do tego miejsca można sobie skrócić trasę na Klimczok, do czego w żadnym wypadku nie namawiam 😉 Szlak niebieski leciutko, naturalnie odbija w prawo, podłoże jest nadal bez zmian – pod butami mamy betonowe płyty.
Zza drzew wygląda do nas szczyt Skrzyczne przybrany w kolorowe liście. W jesiennym przebraniu prezentuje się naprawdę zjawiskowo 😍🍂🍁🍂
Aplikacja wskazuje, że od parkingu przeszliśmy 2.10 km. W końcu żegnamy się z betonem. Wchodzimy na kamienistą drogę. Po lewej stronie widać stok narciarski Biła znajdujący się w centrum Szczyrku, nadal towarzyszy nam widok na Skrzyczne.Po chwili wchodzimy na OBSZAR NATURA 2000 BESKID ŚLĄSKI. Aktualnie trwają tu prace leśników. 2.40 km mamy do pokonania dość strome, ale krótkie podejście, które doprowadzi nas do skrzyżowania szlaków NA PIĘCIU DROGACH.
Na Pięciu Drogach
Po 200 metrach (2.60 km ) dochodzimy do skrzyżowania szlaków – 5 Dróg – 943 m n.p.m.. Mamy możliwość dojścia stąd do Schroniska na Klimczoku dwoma szlakami. Można kontynuować wędrówkę niebieskim szlakiem – jest to opcja krótsza, ale za to zdecydowanie bardziej stroma – czas przejścia niebieskim szlakiem to 25 minut (tą trasą będziemy wracać), bądź tak jak my wybrać szlak zielony i iść łagodniej, lecz dłużej – 35 minut. Z tego co zauważyliśmy szlak zielony jest wybierany przez rowerzystów.
Po wejściu na szlak zielony droga początkowo jest łagodna.3.20 km ścieżka zaczyna piąć się lekko w górę. Droga jest trochę kamienista, ale ogólnie idzie się bardzo przyjemnie.
Po 200 m (3.40 km) szlak zielony skręca ostro w lewo, kierujemy się nadal w górę.Jest to najbardziej atrakcyjna część szlaku. Po drodze możemy podziwiać wspaniałe widoczki na Beskidy ze szczytem Skrzyczne na czele. Widać również centrum Szczyrku wraz ze stokiem narciarskim Biła. Na tym odcinku udaje nam się również zobaczyć najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego – Babią Górę – 1725 m n.p.m. (polecam wpis: szlak na Babią Górę).
4.30 km kończy się podejście. Zza drzew wyłania się szczyt Klimczok wraz z nadajnikiem radiowo – telewizyjnym. Od schroniska dzieli nas około 300 metrów drogi.
Klimczok schronisko
4.60 km dochodzimy do budynku Schroniska Górskiego PTTK Klimczok pod Magurą. Rozglądamy się po okolicy. Jest tu plac zabaw dla dzieci, drewniana wiata, krąg ogniskowy. Są również stoliki z ławkami. Przed budynkiem schroniska jest również klatka z trzema przesłodkimi króliczkami, które można karmić trawką. Maluchy skradły moje serducho 😋
Schronisko oferuje turystom aż 40 miejsc noclegowych w pokojach od 2 – 6 osobowych z łazienkami. Jest również bufet z domową kuchnią. W dobie koronawirusa i obostrzeń z nim związanych schronisko Klimczok wydaje posiłki w jednorazowych opakowaniach. My ze względu na wczesną godzinę i plecak pełen pysznego jedzenia nie decydujemy się tym razem na wizytę w schronisku.
Schronisko Górskie PTTK Klimczok kontakt
43-309 Bielsko-Biała
tel. 33 814 52 88
e-mail: biuro@schroniskoklimczok.com.plDrogowskaz znajdujący się przy budynku Schroniska Klimczok informuje nas, że na szczyt powinniśmy kierować się niebieskim szlakiem (15 minut). Jest tu cały węzeł szlaków.
Po krótkiej chwili schodzimy szeroką ścieżką w dół kierując się w stronę Przełęczy Kowiorek (Siodło pod Klimczokiem). Podłoże jest kamieniste, a droga szeroka. Odwracamy się i rzucamy jeszcze okiem na budynek schroniska.
Siodło pod Klimczokiem
4.95 km Przełęcz Kowiorek (Siodło pod Klimczokiem) położona jest 1040 m n.p.m. Przełęcz leży pomiędzy szczytami: Magury – 1109 m n.p.m. oraz naszym celem Klimczoka – 1117 m n.p.m. Dalej kontynuujemy wędrówkę szlakiem niebieskim. Drogowskaz informuje nas, że za 10 minut będziemy na miejscu. Przed nami najbardziej wymagający odcinek szlaku na Klimczok.
Klimczok
5.50 km – Klimczok położony jest 1117 m n.p.m. Latem jest tłumnie odwiedzany przez turystów, zimą natomiast można spotkać tu narciarzy. Wszystko za sprawą wyciągu talerzykowego wywożącego narciarzy z Przełęczy Kowiorek na Klimczok. Długość wyciągu to 430 m. Jako ciekawostkę dodam, że Klimczok jest najwyższym punktem mojego rodzinnego miasta Bielska – Białej. Na szczycie jest wspomniany wcześniej maszt z antenami przekaźników telekomunikacyjnych.
Z Klimczoka rozciąga się szeroka panorama na Beskid Śląski, Beskid Żywiecki oraz przy odrobinie szczęścia na Tatry Wysokie.Tak jak wspominałam we wstępie najpopularniejsza i przy tym najkrótsza trasa na Klimczok to ta prowadząca z Szyndzielni. Wszystko za sprawą kolei linowej wywożącej turystów na Szyndzielnię z Bielska-Białej. Więcej informacji znajdziesz we wpisie: Szyndzielnia, kolejka na Szyndzielnię – atrakcje Bielsko Biała.
Przejście z Klimczoka na Szyndzielnię żółtym szlakiem zajmuje 30 minut.
Ogród Z Kamieniami Klimczok
100 metrów poniżej szczytu Klimczok znajduje się Ogród z Kamieniami. Jest to bardzo oryginalne miejsce. Chyba jedyne takie w Beskidach. Każdy kamień prezentowany w ogrodzie pochodzi z innego zakątku Świata. Głównie są tą kamienie ze szczytów górskich. Jest tu również pozostałość wiaty (jedna ściana), na której poprzyczepiane są mapy, naklejki, pocztówki oraz plakaty związane z tematyką górską. Nie brakuje tu drewnianych ławek. Jest to doskonałe miejsce do odpoczynku.
W oczy rzuca się tabliczka z napisem:
NIE WĘDRUJESZ SZLAKIEM GÓR. MY SIĘ TOBĄ GODNIE ZAOPIEKUJEMY. Zakład Pogrzebowy
Przy drewnianej 'ścianie’ znajduje się skrzynia, w której znajdziecie zeszyt, w którym możecie zaksięgować swój pobyt na Klimczoku, napisać parę miłych słów 🤗Po dotarciu na Klimczok decydujemy się na odpoczynek. Siadamy na kocu i rozkoszujemy się wspaniałymi, jesiennymi widoczkami. Wiał dość chłodny wiatr, który z biegiem czasu robił się coraz mocniejszy. Na szczęście świeciło słońce, które ocieplało nieco atmosferę 😉 Poniżej prezentuję zdjęcia zrobione ze szczytu Klimczok.
Klimczok zdjęcia
Klimczok pieczątka
Nie wchodziliśmy do schroniska, więc musieliśmy wbić pieczątki do książeczek akcji ZDOBYWAMY SZCZYTY DLA HOSPICJUM na szczycie Klimczoka. Pieczątkę znajdziecie przy maszcie z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Niestety wszystko co piękne, szybko się kończy. Zaczyna nas gonić czas. W końcu trzeba odebrać synka z przedszkola. Schodzimy, a raczej zbiegamy do Przełęczy Kowiorek (Siodło pod Klimczokiem) i obieramy szlak niebieski idący do centrum Szczyrku. Przy drogowskazie skręcamy w prawo i po 100 metrach zaczynamy schodzić bardzo stromo w dół. Ten szlak jest bardzo kamienisty. Trzeba być czujnym podczas schodzenia, ponieważ bardzo łatwo podjechać na kamieniach. Na tym odcinku podziwiamy Beskid. Muszę wspomnieć, że doskonale widać Skrzyczne. Z każdym krokiem wiatr stawał się coraz silniejszy, a niebo zaczęło pokrywać się ciemnymi chmurami.
Aplikacja wskazuje, że od rana przeszliśmy 6.60 km – dochodzimy do skrzyżowania szlaków – 5 Dróg i kierujemy się nadal niebieskimi znakami w stronę parkingu poniżej Sanktuarium MB w Szczyrku. Dalsza część szlaku jest już nam doskonale znana, więc nie będę jej powtórnie opisywać.
Udaje się nam jeszcze wrócić do domku, odświeżyć się i przebrać. Szczęśliwi, pełni wrażeń jedziemy po synka do przedszkola. Z całego serducha polecam Wam wyjście na Klimczok ze Szczyrku 💛
Na koniec mam dla Was kilka propozycji innych szlaków prowadzących ze Szczyrku:
- Hala Jaworowa szlak ze Szczyrku
- Trzy Kopce Wiślańskie szlak ze Szczyrku
- Malinowska Skała szlak ze Szczyrku
- Jaskinia Malinowska szlak ze Szczyrku
- Kotarz szlak ze Szczyrku
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi wpisami zapraszam do śledzenia mojego bloga na Facebooku: Blog szlakowe.pl Zapraszam również na Instagram: @greenmagpic
Zdobywamy szczyty dla Hospicjum 2020
Kolejna porcja ciekawych informacji i duża ilośc fajnych zdjęć! 🙂
Na Klimczoku są świetne wschody słońca. Słońce pięknie rozświetla niebo pomiędzy Babią Góra, a Tatrami.
Zawsze jak tam byliśmy na wschodzie słońca to widoczność była idealna!