Witajcie Kochani! Tak jak sobie ostatnio obiecywaliśmy, w tym sezonie chcemy poświęcić nieco więcej czasu Beskidowi Małemu. Tym sposobem w ostatnią niedzielę maja wylądowaliśmy na trasie należącej właśnie do tego pasma. Trzy dni wcześniej wróciliśmy z Pienin, więc zależało nam na tym, aby trasa nie była za bardzo oddalona od Bielska-Białej oraz żeby nie była za bardzo wymagająca (różnica wzniesień do pokonania na trasie to około 264 m). Ostatnio przeglądając Instagram natknęłam się na zdjęcie interesującego utworu skalnego w Beskidzie Małym, który bardzo chciałam zobaczyć na własne oczy. Mowa o Zbójeckim Oknie. Ostaniec położony jest między Potrójną (847 m n.p.m.), a Łamaną Skałą (929 m n.p.m.). Na mapach turystycznych znaleźliśmy trasę, która idealnie spełniała nasze wymagania. Wycieczkę zdecydowaliśmy się zacząć ze wsi Kocierz Basie. Pierwsza część trasy prowadzi poza oficjalnie wyznaczonym szlakiem turystycznym, ale są tu na drzewach oznaczenia przedstawiające żółte słoneczka ☀ Dzięki nim nie ma możliwości zgubienia drogi. Druga część trasy jest już oznakowana normalnym żółtym szlakiem turystycznym, przy którym to znajduje się Zbójeckie Okno. A kierując się dalej żółtym szlakiem od Zbójeckiego Okna dochodzi się do klimatycznej Chatki pod Potrójną. I właśnie tę trasę przybliżę Wam w dzisiejszym wpisie 🙂
Trasa: Kocierz Basie ul. Turystyczna / ul. Studencka (☀) – Kocierz Słonków (szlak żółty) – Zbójeckie Okno (Kocierz Rychwałdzki) – Chatka Studencka pod Potrójną – powrót tą samą trasą
Data: 29 maj 2022
Dystans: około 5 km
Czas trwania: około 100 minut (sam przemarsz z ośmioletnim dzieckiem w dwie strony)
Minimalne wzniesienie: 581 m
Maksymalne wzniesienie: 810 m
Kocierz Basie
Z Bielska-Białej do wsi Kocierz Basie mieliśmy do pokonania samochodem około 45 km. Po wjeździe do Kocierz Basie musieliśmy znaleźć miejsce parkingowe. Na mapach Google jest oznaczony parking leśny, na którym moglibyśmy zostawić samochód, ale w aplikacji widniał on jako nieczynny. Podam jego parametry GPS, ale przed wycieczką upewnijcie się czy parking jest już otwarty dla turystów: 49.761204, 19.355174
Tym sposobem byliśmy zmuszeni pozostawić samochód na poboczu ulicy Turystycznej, na małej zatoczce przy głównej drodze.
Założyliśmy plecaki i ruszyliśmy asfaltem w górę wspomnianej ulicy Turystycznej. Po drodze mijaliśmy zabudowania.
Po chwili doszliśmy do przystanku PKS Kocierz Basie, przy którym jest skrzyżowanie ulic Turystycznej oraz Studenckiej. Skręciliśmy w lewo na drogę pożarową numer 21 i dalej kierowaliśmy się w górę ulicy Studenckiej.
Po 200 m pożegnaliśmy asfalt. Dalej szliśmy wygodną, utwardzoną drogą (droga pożarowa numer 20).
Po kolejnych 200 m doszliśmy do znaku informującego nas, że wchodzimy na drogę leśną oraz zakazującego dalszego wjazdu osobom nieupoważnionym.
Dalej kierowaliśmy się szeroką utwardzoną drogą.
Po chwili na drzewach pojawiły się wspomniane we wstępie żółte słoneczka ☀ Na tym odcinku nasza szeroka droga leśna momentami naturalnie wiła się to w prawo, to w lewo.
0.9 km – za zakrętem w prawo żółte słoneczka wskazywały, że mamy skręcić ostro w lewo schodząc przy tym z głównej drogi na wąską ścieżkę leśną. Z tego co widzieliśmy sugerowana ścieżka prowadząca przez las szła bardzo stromo w górę. My zdecydowaliśmy się zaryzykować i iść dalej prosto naszą szeroką drogą.
Po około 150 m skręciliśmy ostro w lewo w węższą drogę. Jak się okazało wybór był dobry, ponieważ podejście było tu nieco łagodniejsze i wygodniejsze niż to sugerowane przez słoneczne oznaczenia.
Po chwili na drzewach pojawiły się ponownie żółte słoneczka, tym sposobem wróciliśmy na słoneczkowy szlak. Dalej znaki prowadziły nas szeroką wygodną leśną drogą, która momentami łagodnie szła w górę.
1.6 km – zgodnie z żółtymi słoneczkami skręciliśmy w lewo na wąską ścieżkę leśną, która po chwili zmieniła się znów w szeroką wygodną drogę.
Po około 300 metrach skręciliśmy zgodnie z żółtymi oznaczeniami w prawo.
2 km doszliśmy do oficjalnego żółtego szlaku PTTK. Zbójeckie Okno znajduje się po lewej stronie drogi leśnej zaraz przy wspomnianym żółtym szlaku.
Zbójeckie Okno, Kocierz Rychwałdzki – Beskid Mały
2 km – Zbójeckie Okno, to ten wyjątkowo ciekawy utwór skalny możecie zobaczyć w Beskidzie Małym. Skała robi duże wrażenie. Zbudowana jest piaskowca, mierzy około 7 m wysokości. Charakterystyczne dla tego utworu skalnego jest okno skalne. Słyszałam, że miejsce to bywa odwiedzane również przez miłośników wspinaczki po skałach.
Przy skale spędziliśmy sporo czasu. Nie mogło zabraknąć przerwy na wspólne zdjęcia oraz na zabawę samochodzikami. Przy Zbójeckim Oknie przez cały ten czas byliśmy całkiem sami.
Do Chatki pod Potrójną kierowaliśmy się już oficjalnym żółtym szlakiem, który odbija od razu w lewo. Droga prowadząca do schroniska była przyjemna i wygodna, to około 500 metrów do przejścia. Nie wymagała od nas za dużo wysiłku. Byliśmy zdziwieni, że mimo niedzieli na trasie nie spotkaliśmy za wielu turystów. To były dosłownie pojedyncze osoby. Być może przyczyniła się do tego popołudniowa godzina naszej wycieczki.
2.6 km – szlak żółty skręca ostro w prawo. Ta ścieżka doprowadzi nas już pod samą Chatkę pod Potrójną.
Chatka Studencka pod Potrójną
2.6 km – Chatka studencka pod Potrójną położona jest 884 m n.p.m. Uwierzcie mi, obecnie ciężko jest znaleźć w Beskidach schronisko w takim klimacie… Drewniana chatka, w którym działa schronisko ma już ponad 100 lat.
Chatka pod Potrójną czynna jest przez cały rok. Schronisko dysponuje 30 miejscami noclegowymi. Dodatkowo 15 osób może przenocować w budynku znajdującym się obok schroniska. W dniu naszej wycieczki widzieliśmy także rozbity przy chatce namiot. Goście mogą skorzystać z ogólnodostępnej kuchni, aby przygotować swoje jedzenia, bądź skorzystać z oferty baru działającego w schronisku. Można również odpocząć przy stolikach na zewnątrz.
Szukasz innych szlaków w Beskidzie Małym? Zapraszam tutaj: Beskid Mały najpiękniejsze szlaki
Jeśli chcesz być na bieżąco z naszymi górskimi wojażami zapraszam do śledzenia mojego bloga na Facebooku: Blog szlakowe.pl Zapraszam również na mój Instagram: @greenmagpic
Zdobywamy Szczyty dla Hospicjum 2022
Kolejna fajna propozycja wycieczki! Zapisuję sobie w pamięci i pozdrawiam serdecznie!
Polecam, polecam! Zdecydowanie warto się wybrać na tę trasę. Naprawdę w tej części Beskidu Małego można odpocząć od zgiełku… 😊 Dziękuję i wzajemnie pozdrawiam serdecznie 🤗