Podczas naszego trzydniowego, intensywnego pobytu w Krościenku postanowiliśmy udać się do oddalonej o około 25 kilometrów Wsi Dursztyn. Jest tam miejsce, które skradło nasze serca dwa lata temu przy naszej pierwszej wizycie w Pieniach. Mowa o niepozornym szczycie Grandeus leżącym w Pieninach Spiskich. Jest to wspaniały punkt widokowy, z którego rozciąga się fantastyczna panorama na Tatry polskie i słowackie, Pieniny, Gorce, a nawet na najwyższy szczyt polskich Beskidów – Babią Górę 1725 m n.p.m. (Beskid Żywiecki). Tym razem naszym celem był zachód słońca na Grandeusie, który w drugiej połowie maja jest około godziny 20:30. Dobrze się złożyło, ponieważ zdążyliśmy wrócić do kwatery po wycieczce na Trzy Korony i zregenerować nieco siły przed kolejnym tego dnia wyjściem. Jak zawsze chcieliśmy wykorzystać maksymalnie czas. Nasze wyjazdy zawsze tak wyglądają – mało odpoczynku, dużo zwiedzania! Tym razem wybraliśmy jednak najkrótszą drogę na szczyt, mierzącą niespełna dwa kilometry (w dwie strony). Dotychczas wychodziliśmy na Grandeus czerwonym szlakiem, ale z drugiej strony od wsi Łapsze Wyżne.
Trasa: Dursztyn (szlak czerwony) – szczyt Grandeus – powrót tą samą trasą
Data: 20 maj 2020
Dystans: 1.90 km
Czas trwania: 22 minuty (sam przemarsz z sześcioletnim dzieckiem)
Minimalne wzniesienie: 807 m
Maksymalne wzniesienie: 843 m
Parametry z aplikacji Endomodo
Dursztyn dojazd
Samochód parkujemy na czerwonym szlaku przy drodze we Wsi Dursztyn. Najlepiej szukać miejsca na poboczu.
Wyciągamy rowerek i ruszamy czerwonym szlakiem w stronę Grandeusa. Jak widać na poniższej fotografii przebiega tu również szlak rowerowy tzw. Pętla Spiska. Trasa jest na tyle prosta i niewymagająca, że spokojnie można się tu wybrać z dzieckiem siedzącym w wózku. Przy samochodzie skręcamy w prawo i kierujemy się przed siebie między polami. Mijamy po drodze miejscowe boisko. Widok zapiera dech, słońce zachodzi nad doskonale widocznymi w dniu naszej wycieczki Beskidami. Oświetlona przez promienie słoneczne Babia Góra robi piorunujące wrażenie.
Kapliczka na czerwonym szlaku
Następnie przechodzimy obok samotnego drzewa, na którym znajduje się kapliczka pod wezwaniem Matki Bożej. Uwagę zwraca wyryty na kapliczce napis: DOKĄD IDZIESZ CZŁOWIEKU. Jak dowiadujemy się ze znajdującej się koło kapliczki tablicy, kiedyś miał tu miejsce nieszczęśliwy wypadek, o którym piszą w przewodniku „Kapliczki polskiego i słowackiego Spisza” (opracowanie: E. Łukuś, J. Żołądka, G. Kubala). Kobieta niosąca na rękach niemowlę idąc do Dursztyna zamarzła w tych okolicach. Na skutek czego zaczęło tu straszyć. Mieszkańcy Spisza omijali to miejsce szerokim łukiem. W końcu postanowili postawić tu kapliczkę Św. Jana, która miała upamiętniać ofiary nieszczęśliwego wypadku. Zapanował tu spokój. Niestety rzeźba Św. Jana została skradziona – zmieniono wtedy wezwanie kapliczki. Przyznam się Wam szczerze, że byliśmy tu kilka razy, ale dopiero teraz zainteresowałam się co pisze na tablicy.
Szczyt GRANDEUS
Grandeus wysokość
Wysokość szczytu Grandeus waha się od 802 m n.p.m. – 795 m n.p.m.
Szczyt jest bardzo dobrze przygotowany dla turystów. Jest tu wiata ze stolikiem, wyznaczone miejsce ogniskowe. Jest również ogólnodostępny, bezpłatny teleskop przez który można przyjrzeć się dokładnie wynurzającym się zza Wsi Łapsze Wyżne tatrzańskim szczytom. Co istotne spotykamy tu tylko jednego rowerzystę, który odpoczywa chwilkę na ławce i udaje się w dalszą drogę. Jest to mało uczęszczane miejsce w Pieninach. Cisza i spokój to na pewno bardzo istotny atut Grandeusa.
Grandeus panorama
Na pierwszym planie są zabudowania wsi położonej u stóp Grandeusa – Łapsze Wyżne. Przy dobrej widoczności zobaczymy stąd najwyższe szczyty tatrzańskie (polsko/słowackie): Bujaczy Wierch, Jatki, Zadnie Jatki, Kuraszowski Wierch, Kieżmarski Wierch, Łomnica, Durny Szczyt, Hawrań, Nowy Wierch, Lodowy Szczyt. Poza Tatrami widać również Pieniny (strona wschodnia), Gorce (strona północna) oraz tak jak już wspominałam należącą do Beskidu Żywieckiego – Babią Górę (strona zachodnia). Znajduje się tu również nadajnik radiowo – telewizyjny i telefonii komórkowej.
Grandeus zachód słońca
Widok na Królową Beskidów – Babią Górę ze szczytu Grandeus.
Grandeus zdjęcia
Pieniny Spiskie – propozycja wycieczek
Jeżeli szukasz spokojnych, mało uczęszczanych szlaków w Pieninach – planując wycieczkę na Grandeus warto pokusić się o odwiedzenie Wsi Łapszanka oraz znajdujących się nieopodal Rzepisk, z których również możemy nacieszyć oczy doskonałymi widokami na Tatry.Nie zapomnijcie również o najwyższym szczycie Pienin Spiskich – Żarze 883 m n.p.m. Na szczycie znajduje się drewniana wieża widokowa, z której zobaczymy: Frydman, Dębno, Jezioro Czorsztyńskie oraz Gorce.
Zapewniam Was, że wycieczka w te rejony skaranie część Waszego serce i będziecie tu wracać (tak jak my) przy każdej możliwej okazji.
Zobacz koniecznie
Będąc w okolicy Pienin Spiskich – Dursztyna warto odwiedzić również:
Zapraszam do śledzenia mojego bloga na Facebooku: Blog szlakowe.pl i na Instagramie: @greenmagpic
Zdobywamy szczyty dla Hospicjum 2020
Super! Dzieki za tyle inspiracji! Piekne zdjecia i opisy.Pozdrawiam cala rodzinke🙋♀️🙂
Małgorzato – to ja dziękuję za miłe słowa 🤗 Pozdrawiamy serdecznie 😊
Ciężko znaleźć tak dobrą stronę/blog gdzie jest tak wiele fajnych, nieodkrytych miejscówek opisanych w tak szczegółowy i ciekawy sposób. Cieszę się, że tu trafiłem.
Trzymam za Was kciuki i czekam na więcej inspiracji. 🙂
Bardzo piekny opis ale jeszcze brakuje opisu krzyża który znajduje się niedaleko szczytu bylaby to ciekawostka