W dniu przyjazdu na kilkudniowy urlop w Mszanie Dolnej wybraliśmy się na szlak dwa razy. W tym wpisie skupię się na naszej pierwszej wycieczce. O godzinie 15:00 mieliśmy zakwaterowanie, dlatego szlak nie mógł być za długi (dopiero po 12:00 dotarliśmy do Mszany Dolnej). Po przestudiowaniu mapy zdecydowaliśmy się na szlak czerwony Małego Szlaku Beskidzkiego, prowadzący w kierunku Lubonia Wielkiego. Naszym celem były położone na tym szlaku Złote Wierchy. Jest to doskonały punkt widokowy na szczyty Beskidu Wyspowego. Trasa jest nie tylko malownicza i dość krótka, ale także mało uczęszczana. Jest to idealne miejsce na wycieczkę z dziećmi.
Trasa: Mszana Dolna (szlak czerwony ) – Kapliczka Św. Ambrożego – Złote Wierchy – powrót tą samą trasą
Dystans: około 4,5 km
Czas trwania: około 1,5 godz. (sam przemarsz w dwie strony)
Minimalne wzniesienie: 384 m
Maksymalne wzniesienie: 529 m
Mszana Dolna szlak czerwony
Wycieczkę zaczęliśmy na ul. Stawowej w Mszanie Dolnej (poniżej podaję parametry miejsca startu). Przeszliśmy przez most na rzece Raba. Następnie kierowaliśmy się wzdłuż ulicy Zarabie.
Początek szlaku jest niewymagający i wygodny, idziemy chodnikiem wzdłuż asfaltowej drogi. 0,5 km – szlak czerwony skręcił w lewo, po chwili przeszliśmy przez mostek. Droga była cały czas asfaltowa, a za mostem prowadziła nas lekko w górę między zabudowaniami.
0,8 km – asfalt poszedł w niepamięć, od tego miejsca szliśmy szeroką i utwardzoną drogą.
Złote Wierchy szlak pieszy czerwony Mszana Dolna
Kilka metrów dalej doszliśmy do słupa z drogowskazami, dowiedzieliśmy się, że z tego punktu do naszego rodzinnego miasta Bielska-Białej, w którym swój początek ma Mały Szlak Beskidzki jest dokładnie 130 km. Natomiast na Luboń Wielki jest stąd 2 godziny drogi. Dodatkowo znajdziecie tu tablicę z mapą Małego Szlaku Beskidzkiego oraz położoną przy szlaku czerwonym Kapliczkę Św. Ambrożego, patrona pszczelarzy.
Mszana Dolna – Kapliczka Św. Ambrożego
Dalej podeszliśmy około 100 m i szlak czerwony skręcił w prawo, a następnie w lewo. Nawierzchnia była tu nieco bardziej kamienista.
Po skręcie w lewo droga zaczęła iść w górę, minęliśmy ostatnie zabudowania i weszliśmy na ścieżkę prowadzącą między polanami. Ścieżka momentami była nieco bardziej stroma. Na tym odcinku spotkaliśmy wygrzewającą się na kamieniach żmiję, która gdy tylko nas zauważyła, od razu wycofała się w zarośla.
1,5 km – szlak czerwony wszedł na chwilę w las. Leśna ścieżka była tu kamienista. Po chwili wyszliśmy na widokową polanę, w górę której prowadził szlak czerwony. Po drodze spotkaliśmy urocze stadko pasących się owiec.
Złote Wierchy w Beskidzie Wyspowym
2,1 km – dotarliśmy na Złote Wierchy położone 536 m n.p.m. na Małym Szlaku Beskidzkim oraz na Głównym Szlaku Beskidu Wyspowego. Czekała tu nas obszerna polana widokowa, z której można podziwiać szczyty należące do Beskidu Wyspowego, drewniana wiata z ławkami i miejscem na ognisko. Jest to niezwykle spokojne i urokliwe miejsce. Na szczycie byliśmy całkiem sami, dopiero schodząc ze Złotych Wierchów spotkaliśmy pierwszego tego dnia turystę z dzieckiem.
Złote Wierchy zdjęcia
Zobacz koniecznie moje inne wpisy w kategorii: BESKID WYSPOWY
Zapraszam do śledzenia mojego bloga na Facebooku: Blog szlakowe.pl i na Instagramie: @greenmagpic