Babia Góra z Krowiarek – szlak czerwony z dzieckiem

Babią Górę  planowaliśmy zdobyć już od dawna. Podczas wycieczek górskich nasz synuś zawsze pokazywał paluszkiem na  Królową Beskidów  i mówił: „To nasza GÓRA! Kiedy na nią pójdziemy?” W końcu trzeba było spełnić marzenie syna. Mimo wątpliwości, czy damy radę dotrzeć  na najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego  z naszym czterolatkiem – spróbowaliśmy! Jesteśmy …

Schronisko Słowianka z Bystrej, Beskid Żywiecki

Długi weekend majowy spędziliśmy oczywiście na szlaku. Sporo czasu debatowaliśmy z mężem, który szlak w  Beskidzie Żywieckim tym razem wybrać. Interesowało nas miejsce, w którym nie będzie tłumów, będzie można spokojnie podreptać i posiedzieć na kocyku. Wiem, wiem… spokój na szlaku w weekend? Brzmi niewiarygodnie, a mimo to udało się nam …

Podsumowanie naszych podbojów górskich w 2018 roku

Przyszedł czas na podsumowanie naszego roku 2018 w górach. Tak więc na szlaku byliśmy 54 razy. Przebyliśmy 799.5 km. Czy jesteśmy zadowoleni? Jak najbardziej! Ten rok był wyjątkowy oraz przełomowy. Nasz syn porzucił wózek (swoją ukochaną karocę)  i zaczął na własnych nogach przemierzać górskie szlaki, a każde wyjście sprawiało, że …

Szlak na Police przez Halę Krupową z Sidziny

Dzisiaj chcę Wam przedstawić bardzo ciekawy szlak prowadzący do miejsca, o którym nigdy wcześniej nie słyszeliśmy. Dowiedzieliśmy się o nim patrząc na na najwyższe szczyty w Beskidzie Żywieckim. Boże Ciało, dzień wolny – doskonała okazja, żeby wyskoczyć w góry. Mimo, że zaledwie cztery dni wcześniej zdobyliśmy Romankę. Pokonując prawie 20 …

Szlak na Wielką Rycerzową z Rycerki

Nasza ostatnia wyprawa w góry była pełna emocji. Mimo, że był to 13 maj dla nas okazał się naprawdę udanym dniem. Szlak, który wybraliśmy był wymagający, szczególnie z dzieckiem i wózkiem. Stromy, bardzo kamienisty. Nie mówiąc o przeszkodach w postaci korzeni i licznych połamanych drzew torujących przejście. Takie szlaki mimo, …

Pilsko z Korbielowa Smrek

Nasza wyprawa była zaplanowana już od dawna. Początek kwietnia wydawał się nam idealnym czasem, żeby zdobyć Pilsko. Czekaliśmy tylko na odpowiednią pogodę, aby rzucić wszystko i wyruszyć w góry. Wybraliśmy się w środku tygodnia – to był strzał w dziesiątkę. Wolny parking, niewielu turystów na szlaku. Sezon narciarski się już …