Śnieżka z dzieckiem – szlak z Karpacza

Zadowolone dziecko pozujące do zdjęcia, w oddali najwyższy szczyt Karkonoszy - Śnieżka

Dzisiaj mam dla Was propozycję całodniowej wycieczki po Karkonoskim Parku Narodowym. Odwiedzimy Królową KarkonoszyŚnieżkęDom Śląski, Schronisko „Strzecha Akademicka” położone na Złotówce oraz jedno z najpopularniejszych miejsc Schronisko „Samotnia” położone nad Małym Stawem. Jest to niezwykle urokliwa trasa, która dostarczy Wam wielu pozytywnych wrażeń. Oczywiście trzeba się przygotować na trochę wysiłku, ponieważ do pokonania mamy 19,5 kilometra. Zapewniam Was jednak, że warto się wysilić!

Nasz apartament położony był w Szklarskiej Porębie, skąd do Karpacza mieliśmy do pokonania około 30 km. Dzień zapowiadał się naprawdę pięknie. Jak to przystało na wrześniowy poranek było dość chłodno, ale słońca na niebie nie brakowało. Na szlak ruszyliśmy parę minut przed 8:00, dzięki czemu mogliśmy cieszyć się ciszą i spokojem.

Śnieżka szlak z Karpacza

Trasa: Karpacz Orlinek (szlak czerwony) – Dolina Łomniczki – Schronisko PTTK nad Łomniczką -Schronisko Dom Śląski – Śnieżka (szlak czerwony) – Droga Jubileuszowa – Schronisko Dom Śląski – Przełęcz Pod Śnieżką – Spalona Strażnica (szlak czerwony) – Schronisko PTTK „Strzecha Akademicka” (szlak niebieski) – Schronisko PTTK Samotnia (szlak niebieski) – Schronisko PTTK Strzecha Akademicka – Biały Jar (szlak żółty) – Karpacz Orlinek (szlak czarny).

 

Data: 4 wrzesień 2019

Dystans: 19.46 km

Czas trwania: około 6 h (sam przemarsz w dwie strony z pięcioletnim dzieckiem)

Minimalne wzniesienie: 834 m

Maksymalne wzniesienie: 1649 m

Parametry z aplikacji endomondo

Śnieżka parking

Parking Śnieżka w Karpaczu na ulicy Olimpijskiej, szeroka jezdnia

Samochód zostawiamy w Karpaczu na parkingu przy ulicy Olimpijskiej niedaleko łączenia się szlaku czarnego z czerwonym. Parking znajduje się wzdłuż ulicy, na przeciwko Stacji Narciarskiej Winterpol Karpacz. Parking jest tu oczywiście płatny (parkometr). W okolicy są dostępne również parkingi prywatne. Poza sezonem (wrzesień) parking jest praktycznie pusty.

Parametry parkingu GPS
Parametry GPS parkingu Karpacz Orlinek: 50.768663, 15.734290

Stacja Narciarska Winterpol Karpacz, chodnik, jezdnia

Po przejściu 200 metrów wzdłuż ul. Olimpijskiej skręcamy w prawo na czerwony szlak. Od razu wita nas kasa Karkonoskiego Parku Narodowego.

Karkonoski Park Narodowy cennik

Bilet do Karkonoskiego Parku Narodowego to koszt 9 zł za bilet cały oraz  4,50 zł za ulgowy (dzieci w wieku do lat 7 nie płacą). Przy wejściu do parku jest dostępny dla turystów ToiToi. Zakupujemy bilety i mijamy szlaban.

Logo Karkonoskiego Parku Narodowego, na którym narysowany jest szczyt Śnieżki oraz kwiaty - goryczka trojeściowa zawieszone na drewnianej tablicy Dwóch turystów, mężczyzna i dziecko stojący przed szlabanem oraz przy kasie Karkonoskiego Parku Narodowego znajdującej się po prawej stronie, szeroka leśna drogaDrewniany budynek kasy Karkonoskiego Parku NarodowegoOznaczenie czerwonego szlaku prowadzącego w kierunku szczytu Śnieżka z Karpacza na pniu drzewa, promienie słoneczne przebijające się przez gałęzie

Idziemy szeroką utwardzoną drogą przez oświetlony przez poranne słońce las. Po przejściu około kilometra od wejścia do Parku Narodowego przechodzimy przez drewniany most. Droga bardzo lekko pnie się w górę aż do samego Schroniska PTTK Nad Łomniczką.

szeroka, leśna droga, piękny, słoneczny dzień w KarpaczuTurystka i dziecko wędrująca leśną drogą - Karkonoski Park NarodowyLeśny potok, nad którym wisi złamane drzewo

droga prowadząca przez las oświetlony przez słońce

Schroniska PTTK Nad Łomniczką

Uwaga! Schronisko jest zamknięte na stałe

Aplikacja wskazuje, że przeszliśmy już 4 kilometry. Jest godzina 9:00. Schronisko jest nieczynne od września 2019 r. Z tego co wyczytałam w wiadomościach schronisko zostało przejęte w asyście policji i komornika. Budynek nie spełniał wymogów sanepidu, a do tego nie była przedłużona umowa najmu. PTTK chce wyremontować budynek, nie padły jednak żadne konkretne terminy. Miejmy nadzieję, że to miejsce wróci do życia. Okolica jest naprawdę urokliwa. Widać, że jest to miejsce z dużym potencjałem. Nam niestety nie udało się już wejść do środka schroniska. Posiedzieliśmy chwilę przed budynkiem obserwując miejscowe kotki, które sprytnie łasiły się do odpoczywających na ławkach turystów – licząc na małe co nieco. Do schroniska dochodzi także szlak żółty idący z Karpacza ze stacji ekologicznej.

Żółta tabliczka z napisem Dolina Łomniczki leżąca 1000 metrów nad poziomem morza, inne tabliczki opisujące szlaki czerwoneDziecko idące kamienistą drogą w kierunku budynku schroniska PTTK Nad Łomniczką, piękna pogodaDrewniany budynek schroniska PTTK Nad ŁomniczkąOstre słońce tuż obok budynku schroniska PTTK Nad Łomniczką

Od nieczynnego schroniska kierujemy się dalej czerwonym szlakiem. Nie ma już utwardzonej drogi, idziemy ścieżką z ułożonych kamieni. Trzeba tu uważać, żeby się nie potknąć. Szlak nadal nie pnie się jakoś specjalnie w górę.

Szlak czerwony na Śnieżkę idący od schrpniska Nad Łomniczką, drewniane barierki, brukowana droga prowadząca przez piękny, zielony lasLeśna dróżka, w oddali widoczny drewniany budynek schroniska nad ŁomniczkąTurysta z dzieckiem na brukowanej drodze w Karkonoskim Parku Narodowym

Trasa robi się coraz ciekawsza. Z każdym krokiem mamy coraz to lepszy widok na nasz cel: Królową Karkonoszy  Śnieżkę. Po przejściu kilometra od schroniska robimy kilkuminutowy odpoczynek w miejscu, z którego bardzo dobrze widać okoliczne skalne zbocza i wspomnianą powyżej Śnieżkę.

pełne słońce, zielone drzewa, w oddali widoczny szczyt ŚnieżkaŚnieżka oświetlona przez promienie słoneczne, niebieskie nieboOd tego momentu szlak czerwony zaczyna wyraźnie nabierać na nachyleniu. Cały czas ścieżka wyłożona jest kamieniami, jest dość bezpiecznie i wygodnie. Po przejściu kolejnych (około) 600 metrów dochodzimy do metalowego mostku przechodzącego nad Łomniczką, przy którym widoczne są piękne Kaskady Łomniczki. Nasz syn był pod wrażeniem!

Dziecko idące do metalowego mostu idącego nad Łomniczką

Dziecko siedzące na skale, w tle Kaskady Łomniczki w Karkonoskim Parku Narodowym

Uśmiechnięte dziecko, Kaskady Łomniczki w Karkonoskim Parku Narodowym

Dziecko siedzące na skale, podziwiające Kaskady Łomniczki w Karkonoskim Parku Narodowym

Po przejściu przez most szlak czerwony staje się z każdym krokiem coraz to bardziej wymagający, a widoki coraz piękniejsze. Słońce oświetlało Śnieżkę.

Kamienisty szlak prowadzący wśród kosodrzewiny w kierunku Śląskiego domu, na niebie pełne słońcedwójka turystów, tata z dzieckiem pokonują skalny szlak w Karkonoszachmężczyzna trzymający za rękę dziecko, czerwony szlak, w oddali szczyt Śnieżka, ostre słońce

Kamienista droga prowadząca na widoczny po lewej stronie szczyt Śnieżka, w koło dużo słońca i zieleniczerwony szlak prowadzący do Śląskiego Domu, w oddali turyści oraz oświetlona przez słońce ŚnieżkaTurysta z dzieckiem na brukowanej ścieżce w Karkonoskim Parku Narodowym, trasa do Schroniska Dom Śląski pod ŚnieżkąBrukowana ścieżka w Karkonoskim Parku Narodowym, przepiękny letni dzieńBrukowana ścieżka w Karkonoskim Parku Narodowym, przepiękny dzieńNa niebie pełne słońce będące centralnie nad szczytem Śnieżkatrzyosobowa rodzina, w tym dziecko odpoczywająca na skałach na czerwonym szlaku do Śląskiego DomuTuryści na karkonoskim szlaku, brukowana ścieżka, niebieskie niebo

Szczęśliwe dziecko odpoczywające na skałce w drodze na Śnieżkę

Karkonoska, brukowana dróżka prowadząca ku górze wśród zielonej kosodrzewiny, niebieskie nieboturysta idący z dzieckiem stromo pod górę po skałach na karkonoskim szlakuDziecko odpoczywające na skale w drodze na Śnieżkę w KarkonoszachDziecko odpoczywające na skale w drodze na Śnieżkę na karkonoskim szlaku

Turystka stojąca tyłem na skale, w oddali krajobraz górski oraz las

Symboliczny Cmentarzyk „OFIAR GÓR” – Kocioł Łomniczki

Po pokonaniu kolejnych około 600 metrów dochodzimy do miejsca, w którym w oczy rzuca się metalowy krzyż oraz tabliczki z nazwiskami osób, które straciły życie w górach. Jest to Symboliczny Cmentarzyk „OFIAR GÓR”, który położony jest 1310 m n.p.m.

Tablica na czerwonym szlaku prowadzącym do Śląskiego Domu, zawierająca informacje o Symbolicznym Cmentarzyku OFIAR GÓR„W 1982 roku z inicjatywy Koła Przewodników Sudeckich – Oddział Sudety Zachodnie powstała idea utworzenia symbolicznego cmentarzyka 'OFIAR GÓR’ dla uczczenia pamięci osób, które tragicznie zginęły w górach. W 1985 roku na zboczu Kotła Łomniczki ustawiono metalowy krzyż o wysokości 2,4 m z napisem 'OFIAROM GÓR’ oraz nieco niżej tablicę z słowami „martwym ku pamięci – żywym ku przestrodze”. Sentencja na pamiątkowej tablicy zaczerpnięta została z dzwonu kaplicy cmentarnej Symbolicznego Cmentarza Ofiar Gór znajdującego się u podnóża tatrzańskiego szczytu Osterwa. Uroczystego otwarcia cmentarzyku dokonano 10 sierpnia 1986 roku, w dzień Świętego Wawrzyńca – patrona ludzi gór.”

Metalowy krzyż Ofiarom Gór stojący na skałach na czerwonym szlaku idącym w kierunku szczytu ŚnieżkiJak widać na zdjęciach na skałach umieszczone są tablice z nazwiskami osób, które były związane zawodowo z Karkonoszami oraz straciły w nich życie.Metalowe tablice z nazwiskami osób związanych zawodowo z Karkonoszami, które straciły życie w górachschody na czerwonym szlaku prowadzące od Symbolicznego Cmentarzyku Ofiar Gór , Kocioł Łomniczki

Następnie wchodzimy na schody. Z tego miejsca mamy do pokonania jeszcze około 500 metrów i docieramy do Schroniska Dom Śląski – od początku trasy pokonaliśmy już 6,5 kilometra.

Schody prowadzące do schroniska Dom Śląski, żółty budynek, dwóch turystów robiących zdjęcia

Równia pod Śnieżką – Dom Śląski Schronisko

Dom Śląski wysokość

Po lewej kawałek żółtego budynku Domu Śląskiego, po prawej słup - żółta tablica na Równi pod Śnieżką, liczne białe tablice opisujące szlaki prowadzące z Domu Śląskiego

Dom Śląski leżący na Równi pod Śnieżką 1400 m n.p.m. to robiący wrażenie swoimi dużymi rozmiarami budynek. O ile na szlaku czerwonym było luźno, to tutaj jest zatrzęsienie turystów. Bliskość Domu Śląskiego od Śnieżki, na którą można wyjechać wyciągiem robi swoje. Schronisko położone jest na granicy czesko – polskiej. Do dyspozycji turystów są aż 52 miejsca noclegowe (w tym pokoje z pełnym węzłem sanitarnym). W schronisku jest bar z napojami i serwowane są obiady.

Żółty budynek - Dom Śląski leżący u podnóża szczytu Śnieżka, sporo turystów, w oddali widoczny szczyt ŚnieżkiKarkonosze, tablica informacyjna - Dom Śląski Żółty, duży budynek schroniska - Dom Śląski w Karkonoszach leżące na Równi pod Śnieżką 1400 metrów nad poziomem morza, przed schroniskiem odpoczywają turyści, błękitne nieboSzczyt Śnieżka widziany z okolic schroniska Dom Śląski, piękna, słoneczna pogoda

W drodze powrotnej ze Śnieżki weszliśmy do schroniska na obiad oraz kawę latte. Atmosfera jest tu przyjazna. Jak to w Karkonoszach obsługa miła i uśmiechnięta.

Dwóch turystów, Tata oraz szczęśliwe dziecko w Domu Śląskim, widoczne drewniane wnętrze schroniska, w tle inni turyściUśmiechnięte dziecko w Domu Śląskim siedzące przy drewnianym stole, na którym leży kawa oraz widokówka ze szczytu Śnieżka 1602 metry nad poziomem morzapieczone ziemniaki z sosem pomidorowym i śmietanowym kupione w schronisku Dom Śląski w KarkonoszachKierujemy się w stronę Śnieżki czerwonymi i niebieskimi znakami – wygodną, szeroką, brukowaną drogą. Przy rozwidleniu szlaków (po około 200 metrów) wybieramy ten trudniejszy – szlak czerwony (na prawo). Tu szlak mocno pnie się w górę, ale wydaje się nam o wiele ciekawszy. Po drodze mijamy dwie platformy widokowe. Wiatr daje się we znaki. W dalszej części wpisu zobaczycie, że w tych rejonach silne wiatry to norma.

Żółty budynek Domu Śląskiego na Równi pod Śnieżką otoczony przez licznych turystówSkalno - kamieniste podejście od Domu Śląskiego na Śnieżkę, łańcuchy, w oddali widoczni turyściSchody z słupkami z łańcuchami po lewej stronie prowadzące na ŚnieżkęTurystka na tarasie widokowym pod szczytem Śnieżka, w tle zielony krajobraz górski oraz miniaturowy budynek schroniska Dom ŚląskiDwójka turystów, mężczyzna z dzieckiem idący stromo w górę brukowaną drogą, błękitne nieboTuryści stojący na platformie widokowej pod Śnieżką, krajobraz górskiTurystka z rozwianymi od wiatru włosami, stojąca na tarasie widokowym na Śnieżce, w oddali widoki górskie oraz inni turyściTuryści pokonujący ostatnie podejście na Śnieżkę, widoczny budynek obserwatorium na ŚnieżceSzlak czerwony i szlak czarny Śnieżka w Karkonoszach, krajobraz górski

Śnieżka szczyt

Słup z drogowskazami, biała tabliczka z napisem Śnieżka 1603 m n.p.m. Karkonosze

Po przejściu kilometra od rozwidlenia szlaków docieramy na szczyt Śnieżki. Od początku dnia zrobiliśmy 7,7 kilometra. Szczyt robi wrażenie. W końcu… udało się nam tu dotrzeć. Jak możemy wyczytać na tablicy Śnieżka jest wyjątkowo wietrznym miejscem – przekonaliśmy się o tym zresztą na własnej skórze. Podobno wiatr nie wieje tu średnio 5 – 6 dni w roku, a roczna średnia temperatura wynosi tu + 1 stopień Celsiusza. Warto mieć to na uwadze pakując plecak i wrzucić dodatkową bluzę.

Śląską drogą na Śnieżkę - tablica informacyjna na szczycie Śnieżka

Śnieżka zdjęcia

Śnieżka z dzieckiem, budynek obserwatorium na Śnieżce, inni turyścieŚnieżka z dzieckiem, dziecko na szczycie stojące tuż obok budynku Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego, w tle krajobraz górskiKawałek budynku obserwatorium na szczycie Śnieżka oraz rozciągająca się ze szczytu panoramaWidok ze Śnieżki w Karkonoszach

Widok rozciągający się ze Śnieżki w stronę Domu Śląskiego, słoneczny dzieńKrajobraz górski rozciągający się z Karkonoskiego szczytu Śnieżka, turyści odpoczywający na trawie, słoneczny, letni dzieńSzlak czerwony schodzący w dół, prowadzący ze szczytu Śnieżka do Drogi Jubileuszowej, w oddali widoczna górna stacja wyciągu

Droga Jubileuszowa

Słup z drogowskazami, żółta tabliczka Droga Jubileuszowa, krajobraz górski

Decydujemy się zejść z powrotem do Domu Śląskiego z drugiej strony Śnieżki. Idziemy dalej czerwonymi znakami brukowaną, szeroką drogą i dochodzimy do rozwidlenia szlaków – Drogi Jubileuszowej 1560 m n.p.m. (600 metrów od szczytu Śnieżki). Tam przechodzimy na niebieski szlak i nadal idziemy brukowaną drogą, która delikatnie schodzi w dół aż do Domu Śląskiego (1,2 kilometra od Drogi Jubileuszowej). Aplikacja wskazuje, że od rana przeszliśmy 9,5 kilometra.

Słup z tabliczką Droga Jubileuszowa 1560 metrów nad poziomem morza, w tle krajobraz górski oraz błękitne niebo

Widok na karkonoskie szczyty z Drogi Jubileuszowej w Karkonoszach

Krajobraz górski rozciągający się z Drogi JubileuszowejDroga Jubileuszowa prowadząca ze Śnieżki do Domu Śląskiego, piękne, górskie widokiTurysta z dzieckiem, brukowana droga prowadząca ze Śnieżki do schroniska Dom Śląski

Po drodze podziwiamy kwiaty wierzbówki kiprzycy, które wspaniale wzbogacają krajobraz. Spotykamy je często w Beskidach. Sporo występuje ich w drodze na Pilsko (Beskid Żywiecki).

widok rozciągający się z Drogi Jubileszowej na Dom Śląski, na pierwszym planie różowe kwiaty wierzbówki kiprzycyWidok na szczyt Śnieżka z okolic Domu Śląskiego

Dom Śląski Samotnia trasa

Budynek Dom Śląski, grupka turystów zmierzająca szeroką drogą w kierunku schroniska

Po dojściu do Domu Śląskiego można wrócić na parking w Karpaczu tym samym szlakiem. My jednak chcemy wykorzystać jak najlepiej pobyt w Karkonoszach i chcemy zobaczyć jak najwięcej, dlatego mamy w planach odwiedzenie jeszcze dwóch schronisk. Od Domu Śląskiego kierujemy się prosto szeroką, brukowaną drogą ku Przełęczy Pod Śnieżką (znaki czerwone, niebieskie i czarne). Po przejściu 300 metrów dochodzimy do odejścia szlaku czarnego w prawo (prowadzi do Górnej stacji kolei linowej „Zbyszek”). My idziemy jednak prosto znakami niebieskimi i czerwonymi do Spalonej Strażnicy jeszcze przez 1,2 kilometra. Ten odcinek to przez cały czas szeroka, brukowana droga z bardzo lekkimi, wręcz nieodczuwalnymi wzniesieniami.

Widok na Śnieżkę - okolice schroniska Dom Śląski w KarkonoszachSzeroka, brukowana droga w Karkonoskim Parku Narodowym prowadząca między kosodrzewinąZadowolone dziecko pozujące do zdjęcia, w oddali najwyższy szczyt Karkonoszy - ŚnieżkaWidok na Śnieżkę, okolica schroniska Śląski Dom, niebieskie niebo

Brukowana droga, z której widać doskonale najwyższy szczyt Karkonoszy Śnieżkę

Spalona Strażnica

Spalona Strażnica wysokość

1430 m n.p.m.

Słup z tablicami, żółta tablica oznaczająca Spaloną Strażnicę mierzącą 1430 metrów nad poziomem morza, opis szlaków czerwonych oraz niebieskich

Na rozwidleniu szlaków wybieramy szlak niebieski prowadzący do Schroniska PTTK Strzecha Akademicka. Od tego momentu droga idzie lekko w dół, ale wciąż jest szeroka i brukowana.

Turysta idący z dzieckiem szeroką drogąPo przejściu 1,4 kilometra dochodzimy do Schroniska PTTK Strzecha Akademicka.

Schronisko PTTK Strzecha Akademicka

Potężny budynek schroniska PTTK Strzecha AkademickaSchronisko PTTK Strzecha Akademicka jest drugim co do wielkości schroniskiem w Karkonoszach. Budynek schroniska położony jest 1258 m n.p.m. na Złotówce między Kotłem Małego Stawu, a Białym Jarem. Schronisko oferuje aż 140 miejsc noclegowych. Jest to idealna baza wypadowa na Śnieżkę. Zimą w pobliżu schroniska działa wyciąg narciarki. W ofercie schroniska jest również wyżywienie.

Słup z drogowskazami, żółta tabliczka - Złotówka1258 m n.p.m. w Karkonoszach

Turyści schodzący do Potężny budynek schroniska Strzecha Akademicka, słoneczne popołudnie Dziecko przed wejściem do schroniska Strzecha Akademicka

Wnętrze schroniska Strzecha Akademicka położonego 1258 metrów nad poziomem morza, białe ściany, miętowe, otwarte drzwi, w oddali stoły z ławkami przy których siedzą turyściOd Schroniska PTTK „Strzecha Akademicka” decydujemy się przejść do Schroniska PTTK „Samotnia”. UWAGA! Niebieski szlak prowadzący do tego Schroniska jest nieco ukryty, prowadzi z boku Schroniska Strzecha Akademicka. My pomyliliśmy szlak i poszliśmy żółtymi znakami w przeciwnym kierunku, ale dość szybko zorientowaliśmy się w sytuacji i zawróciliśmy. Zrobiliśmy dodatkowe 400 metrów. Droga do „Samotni” to bardzo przyjemny i urokliwy odcinek. Szlakiem niebieskim do „Samotni” mamy do pokonania około 700 metrów. W pierwszej części szlak łagodnie prowadzi w dół ścieżką z kamieni, by później już przy widoku na Mały Staw i Schronisko przy stawie (13,9 km od początku) nieco bardziej opadać (jest to może 200 metrów), tu trzeba uważać, bo już nie jest tak wygodnie.

Turysta z dzieckiem schodzący na szlak niebieski prowadzący do Schroniska Samotnia przy schronisku Strzecha AkademickaSzlak niebieski prowadzący za budynkiem Schroniska Strzecha Akademicka do Schroniska Samotnia w Karkonoszachszeroka, brukowana droga na niebieskim szlaku prowadzącym do schroniska Samotnia od Strzechy Akademickiej, słoneczne, letnie popołudniekamienista droga wśród gór prowadząca do SamotniMały Staw oraz schronisko Samotnia znajdujące się po lewej stronie stawu, promienie słoneczne nad górami

Schronisko Samotnia, Mały Staw

Schronisko Samotnia w Karkonoszach, kamienista ścieżka, niebieskie niebo

Schronisko Samotnia położone jest nad Małym Stawem. Prezentuje się nieziemsko. Słońce było coraz niżej, a przy schronisku spotkać można było nielicznych turystów. Panuje tu niesamowita cisza i spokój. My powoli zaczęliśmy odczuwać zmęczenie całodniowej wędrówki. Mały Staw robi wrażenie. Na stronie schroniska możemy wyczytać, że jego wymiary wcale nie są takie małe, gdyż staw ma 55 metrów długości i 185 szerokości. Schronisko oferuje 50 miejsc noclegowych oraz domową kuchnię.

Samotnia zdjęcia

Mały Staw oświetlony przez słońce, letni dzień

Mały Staw położony w sąsiedztwie schroniska Samotnia, piękny słoneczny dzieńOświetlone przez słońce słup z drogowskazami znajdujący się przy schronisku Samotnia

Budynek schroniska Samotnia w otoczeniu Małego Stawu, Tatry nad którymi świeci słońceDrewniany budynek z wieżą oraz dzwonem - schronisko SamotniaUśmiechnięte dziecko siedzące przy drewnianym stoliku przy Schronisku Samotnia, w tle Mały Staw

Jeden z polskich pisarzy tak pisał o Stawach w Karkonoszach:

A przeszedłszy przez górę Srebrnego Grzebienia,
Stajemy niespodzianie pełni zdziwienia.
Czarny Staw (Wielki Staw )połyskuje się wśród skał ołtarza.
Wdzięczy się z odległości, a z bliska przeraża.
A u stóp mamy jezioro drugie ( Mały Staw ),
Tylko głębsze, smutniejsze, bez ozdób natury,
Ponieważ ma wokoło obnażone góry,
I posiwiałe barwą kamienie ogromne,
Szarpane siłą czasu, leżą wiekopomne.
Tam szałas, od pasterzy w lecie zamieszkany,
Od gości unużonych bywa odwiedzany,
W którym ogień całą noc pali się z łoskotem,
A pasterze wokoło śpiąc, leżą pokotem…

Bogusz Zygmunt Stęczyński, 1844 r. (polski pisarz, poeta)

Tu jest tak wspaniale, że chciałoby się tu zostać na dłużej, jednak zmęczenie jak i nieubłaganie uciekający czas bierze górą, decydujemy się na powrót. Na liczniku mamy 14,14 kilometra. Najpierw wracamy pod Schronisko Strzecha Akademicka (tym razem mamy pod górkę –  przy schronisku aplikacja pokazuje, że przeszliśmy w tym dniu już 14,80 km), a później żółtym, łagodnym szlakiem na Biały Jar (około 700 metrów do pokonania).

Schronisko Samotnia w Karkonoszach, kamienista ścieżka, niebieskie nieboMężczyzna z dzieckiem pokonujący strome, kamieniste podejście, w koło drzewa i skałyMężczyzna idący z dzieckiem po balkonie Schroniska Strzecha Akademicka, w oddali wspaniałe widoki

Od schroniska kierujemy się żółtym szlakiem. Ten szlak odbija lekko na prawo – jest to wąska dróżka – oczywiście wybrukowana. Przed Białym Jarem mamy do pokonania Złoty Potok – przez kawałek szlak idzie dość stromo w dół. Dochodzimy do tabliczki Biały Jar (mamy 15,5 km).

Wąski chodniczek prowadzący do widocznego w oddali schroniska Strzecha Akademicka, promienie słoneczne oświetlające góryTurysta z dzieckiem idący skalnym chodnikiem w kierunku miejsca zwanego Biały Jar, w oddali widoczni inni turyści

Biały Jar

Żółta tablica z napisem Biały Jar, opis szlaku czarnego oraz żółtego

Następnie skręcamy w lewo na czarny szlak (Śląska Droga) idący bardzo, bardzo stromo w dół szeroką drogą z kamieni. Napotykamy tu narzekających turystów, którzy zupełnie nieprzygotowani do wędrówki: sandały, klapki nie zdążyli na ostatni kurs kolejki spod Śnieżki. Po 500 metrach kończą się kamienie i zaczyna się żwirowe utwardzone gładkie zejście.

Strome, kamieniste zejście z miejsca - Biały Jar w stronę Karpacza

Turyści schodzący stromo w dół, brukowaną drogą w Karkonoskim Parku NarodowymPo jakimś czasie szlak już nie prowadzi tak stromo. Droga jest cały czas szeroka.

Uśmiechnięte dziecko odpoczywający na skale w lesiePo kolejnych 3 kilometrach (mamy 19 km w dniu dzisiejszym) przechodzimy obok kas Karkonoskiego Parku Narodowego. Schodzimy w dół i kierujemy się na parking  pod wyciągiem na Kopę szlakiem czarnym i docieramy na parking. Zmęczeni, ale nieziemsko szczęśliwi. To był intensywny i pełen wrażeń dzień.

chodnik, szeroka brukowana droga na czarnym szlaku w KarpaczuW drodze powrotnej do Szklarskiej Poręby załapujemy się na zjawiskowy zachód słońca nad Górami Izerskimi. Zatrzymujemy samochód na poboczu, aby nacieszyć jeszcze oczy wspaniałymi widokami na koniec dnia.

Zachód słońca nad Górami Izerskimi w KarpaczuZjawiskowy zachód słońca nad jeziorem, w tle Góry Izerskie, żółto - pomarańczowe niebo

Inne propozycje wycieczek znajdziesz tutaj:

Zapraszam do śledzenia mojego bloga na Facebooku: Blog szlakowe.pl  i na Instagramie: @greenmagpic

Media społecznościowe Facebook i Instagram

Zdobywamy Szczyty dla Hospicjum 2019

3 komentarze

    1. Ale piękna ekipa – w końcu w rodzinie siła! 😍😎 Mam nadzieję, że Dzieciaczki są zadowolone z wizyty w Karkonoszach. Bardzo się cieszę, że wpisy okazały się pomocne, oczywiście zapraszam do siebie ponownie 😊 Okazuje się, że wybraliśmy się w Sudety niemalże w tym samym terminie. Wczoraj, po weekendzie wróciliśmy ze Szklarskiej do domu. Była szansa spotkać się, minąć się gdzieś na szlaku 😉 Kamilo, pozdrawiam Was serdecznie oraz dziękuję za miły komentarz 💜

  1. Ja bym polecał wszystkim zawsze tam wychodzić na szlak o brzasku. Wtedy nie ma prawie wcale ludzi i można poczuć magie tych miejsc gdzie się idzie. A tak w ciągu dnia niestety jest tłoczno, hałaśliwie i nie da się wypocząć w tłumie. Do godziny 10 jest spokojnie – dlatego najlepszy czas to późna wiosna lub wczesne lato jak szybko jest widno.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *